Koncerty wigilijne na stałe wpisały się w kalendarz imprez Liceum Ogólnokształcącego w Gilowicach. Tego roku nie było inaczej - 27 grudnia wszyscy, którzy przyszli do szkoły, mogli kolędować razem z naszymi uczniami i nauczycielami.
Jest ciemno, tylko lampki wesoło migotają na choince. Otoczeni najbliższymi radośnie śpiewamy Małemu Jezusowi. To właśnie ciepło i klimat wigilijnej nocy, która jest niestety tylko raz w roku. Jednak w naszym liceum magia świąt trwa o jeden dzień dłużej. Wszyscy zbierają się po zmroku w hali sportowej, której dach na ten jedyny wieczór zamienia się w niebo pełne gwiazd.
Soliści przy akompaniamencie fletu i fortepianu śpiewają nastrojowe kolędy i pastorałki, które wspaniale komponują się z refleksyjnymi tekstami solistów. W szopce betlejemskiej niebiańskie anioły uśmiechają się do Świętej Rodziny, a blask świec nadaje wszystkiemu charakter wręcz magiczny. Na koniec akordeon żywo wtóruje chórowi, kiedy ten głośno wyśpiewuje radosną nowinę. Publiczność dołącza do chóru i wszyscy razem kończą koncert wesołymi kolędami.
Być może teraz ktoś zastanawia się, co wyjątkowego można zobaczyć w szkolnym koncercie. Jednak takie wieczory są dla nas - ludzi XXI wieku - najlepszą okazją na to, aby choć na chwilę oderwać się od chaosu dnia codziennego, odejść od pełnego stołu i podumać nad tym, co najważniejsze: nad cudem narodzin, tajemnicą życia i miłości. Dlatego dziękujemy wszystkim, którzy przyszli i liczymy na Waszą obecność już w tym roku, 27 grudnia wieczorem.
Również tego wieczoru szkołę odwiedzili wychowankowie Ośrodka Pomocy Dziecku i Rodzinie w Czechowicach-Dziedzicach, by w podziękowaniu za otrzymane prezenty od uczniów oraz pracowników szkoły ofiarować w zamian coś od siebie - ręcznie robione świeczniki ze szkła oraz aniołki, a Naszemu Liceum wręczyć tytuł Przyjaciela Ośrodka nadany przez Wielką Kapitułę Przyjaciół Dzieci.
Zdjęcia:
Mateusz