Gilusomania
19 marzec 2008

ŚWIĘTA W NASZYM LO Zajączek

Nie wiem jak u was, ale na mój nos to cosik tu piknie pachnie – żurek z jajeczkiem, mazurki, baby (pieczone, a jakże) a gdzieś niedaleko po zielonej wiosennej trawce kica sobie wielkanocny zajączek, a to oznacza tylko jedno… pytanie za 100 punktów – co to oznacza? … jak nie wiecie, to wam powiem a jak wiecie to i tak wam powiem: Święta i upragnionych kilka dni odpoczynku!!!, a przede wszystkim Gilusomanię. W związku z tym bardzo dużo śmiechu.

Klasa Ia

19 marca 2008r. odbyła się wyżej wspomniana Gilusomania, czyli prezentacja przez klasy pierwsze kabaretów ilustrujących w satyryczny sposób codzienne życie uczniów w szkole. Swoje talenty odkryli przed nami uczniowie klasy Ia i Ib. Impreza odbyła się na szkolnej hali sportowej. Pierwsi występowali przedstawiciele klasy Ia, którzy całkowicie sterroryzowali naszą szkołę i nadali jej nową nazwę LOST, co tłumaczy się Liceum Ogólnokształcące Super Terroryzujące. W czasie występu widownia pękała ze śmiechu. Klasa Ib była nie gorsza, lecz oni ukazali nam nieco bardziej społeczno – socjologiczne spojrzenie. opisywali przedstawicieli trzech subkultur tzw.: metalowców, panków i dresiarzy oraz relacje między nimi. Mimo, że obydwie klasy bardzo się starały trafić w nasze dosyć wymagające gusta, okazało się że klasa Ia zwyciężyła sumą 126 głosów (yes !!! - wybaczcie ten okrzyk, ale to akurat moja klasa).

W ten właśnie miły sposób zakończyliśmy pewien okres nauki a zaczęliśmy błogi wypoczynek. Niestety… zaraz, zaraz, coś tu nie pasuje - aaa! na szczęście? :) wracamy zaraz po Świętach (uff, co za gafa z tym „niestety”!).

Przygotowanie:
Marcin, kl. Ia

Klasa Ib   Klasa Ib
Klasa Ia


.::Powrót::.