Doświadczenia chemiczne w czasie Dnia Otwartego 2013

Dzień Otwarty - chemia

Chemia jest prawdziwym fenomenem wśród nauk ścisłych. To właśnie dzięki niej możemy logicznie wytłumaczyć zjawiska zachodzące wokół nas, teoria podpierana jest doświadczeniami, abyśmy mogli mieć lepszy pogląd na otaczający nas świat.

My, fakultetowicze chemiczni mamy wspaniałą okazję zagłębiać się w odkrywanie wielu interesujących zjawisk dzięki teorii, jak również namacalnie - poprzez eksperymenty. Chcieliśmy podzielić się naszą wiedzą oraz zaprezentować swoje umiejętności naszym młodszym znajomym - gimnazjalistom, którzy stoją przed trudnym wyborem szkoły średniej.
Naszym celem było ukazanie, jak piękna i interesująca może być chemia, dlatego przygotowaliśmy wiele ciekawych doświadczeń, aby rozpalić chemicznego ducha naszych kolegów i koleżanek :)

Rozpalaliśmy również butan. Doświadczenia z reakcjami spalania przeprowadzała Magda i Marta z II klasy. Przedstawiły imitację burzy w skali mikro w probówce, bo jak się okazuje, efekt ten daje mocno stężony kwas siarkowy (VI), alkohol etylowy oraz kryształki manganianu (VII) potasu. Ostatni związek dał również możliwość przeprowadzenia reakcji z roztworem gliceryny, dzięki której można było zaobserwować zjawisko samozapłonu, czyli samorzutne zapoczątkowanej reakcji spalania. Ostatnim doświadczeniem, które zafundowały gościom nasze dziewczyny był „test płomienia” mający na celu identyfikację metali, ponieważ wiele z nich daje charakterystyczny kolor płomienia.

Ale to był dopiero początek! Do akcji wkroczyła Justyna i Adrian z II klasy z perwersyjnym nieco doświadczeniem pt.: „wytrysk ludwika”, zwane czasem „bitą śmietaną”. Polegało ono na połączeniu płynu do naczyń z perhydrolem i jodkiem potasu, co w efekcie dawało spienienie i wytrysk z naczynia. Nasi goście mogli obserwować piękny przebieg reakcji niebiesko-złotej, polegającej na na redukcji i utlenianiu związków miedzi, czemu towarzyszyły interesujące zmiany barwy.

Tegoroczni maturzyści: Mateusz i Sebastian wzbudzali zainteresowanie ryczącymi miśkami wrzuconymi do stopionego chloranu potasu, stworzyli wulkan chemiczny z dichromianu amonu. A propos chromu, chłopcy obserwowali związek w środowisku kwasowym oraz zasadowym, czemu towarzyszyła zmiana barwy.

10 kwietnia był dla nas szczególnym dniem, Możliwość zaprezentowania tak wielu doświadczeń dała nam ogromną radość i satysfakcję. Mamy nadzieję, że zaszczepiliśmy w odwiedzających nasze mury, w szczególności nasze laboratorium miłość do chemii, którą my pałamy od samego początku.

chemia 1

chemia 2

Marta Ajchler, IIa
© LO Gilowice